www.pot.fora.pl

Darksons

Kryptonim Gwiazda widziałem chyba z 4 lata temu, i w sumie chętnie sobie to przypomnę jak będzie okazja. Cool

Btw. [link widoczny dla zalogowanych]

Rosyjskie anime (tak, to jest koprodukcja Rusko japońska) traktująca o wielkiej wojnie ojczyźnianej, oczywiście w konwencji Wolfensteina - z jednej strony Rosjanie, z drugiej Niemcy, a gdzieś po środku Magia, okultyzm, siły nieczyste... Tak czy siak, pozycja raczej dla fanów Wolfa niż miłośników filmów wojennych, tudzież historycznych. Twisted Evil

Dziglob

O kurwa, trochę zalatuje profanacją takie połączenie - manga i Wojna Ojczyźniana, ale z ciekawości obczaimy.

maruszin

Wszystko co japońskie zalatuje profanacją. Nawet jedzenie.

9 Kompania to faktycznie dobry filmas. Oglądałem go w pozycji horyzontalnej w stanie pół-śpiączki około godziny 1 w nocy, ale tak mnie wciągło że dooglądałem do końca. Może po prostu podsypiałem i moja świadomość przenosiła się na pole bitwy, tak czy siak dobry filmas.

Kryptonim Zwiezda też widziałem, za dużo nie pamiętam bo było to dość dawno temu, ale ogólnie mi się podobao.

Red

Możecie mi polecić jakiś dobry acz pojebany film na babski wieczór? Tzn. będę ja, moja koleżanka i piwo. Komedie romantyczne (i nie tylko) odpadają. Najlepiej coś psychodelicznego i plugawego - tylko nie żaden Nekromantik, chodzi mi bardziej o emocjonalne plugastwo, np. coś w stylu "Monster".

Dziglob

Jeśli chodzi o emocjonalne plugastwo, to polecam "Ascension" Karima Hussaina. A jeżeli chodzi o plugastwo nieograniczone, zapraszam na Serbski Film Laughing

Darksons

Kac Vegas 2 - Jeszcze mocniejsze niż pierwsza część! Co prawda fabuła jest strasznie wtórna wobec jedynki (w zasadzie to kalka), jednak bardziej mi odpowiada klimat Bangkoku, niż swojskiego Las Vegas. Cool

Red

Pisałam, że komedie odpadają! To musi być coś NAPRAWDĘ pojebanego. Ale dzięki za rekomendację Wink

Swoją drogą, ściągam już "Nagi Lunch".

A tak w ogóle oglądałam wczoraj z Pantzernikiem "Gummo" i ten film okazał się o wiele mniej plugawy, niż myślałam.

ZbychuMiotacz

AEON FLUX
sci-fi w klimatach cyberpunk, fajna fabuła + fajna laska w fajnych ciuszkach
jak dlamnie zajebiste
+8/10

na hangovera dwójeczke juz sie czaje od dawna az wyjdzie w dobrej jakosci ale se chyba sciagne jednak wczesniej skoro dobre

Darksons

Warto zaznaczyć, że AE jest filmową wersją Amerykańskiej kreskówki, która była przeznaczona dla nieco starszych osób niż statystyczna amerykańska animacja. W sumie, trochę szkoda, że zachód (w przeciwieństwie do Japonii) nie jest zainteresowany tworzeniem seriali/filmów animowanych przeznaczonych dla dorosłego widza (South parki, famili Guye pomijam, bo to nieco inna para kaloszy.).

Pantzernik

maruszin

Red oglądnijcie sobie film pt "Kieł" (Kynodontas, 2009). Kopie w jaja, chociaż nie jest AŻ TAK plugawy. Poza tym kultowe pozycje polecane niegdyś przez Cyvila: Eraserhead i Begotten, chociaż pewnie oba znasz. Aaa jeszcze DOBRYM filmem jest Tideland. Na BABSKI wieczór - "Monsters" (nie mylić z Monster, o którym napisałaś). Jakoś więcej mi nie przychodzi do łba.

Red

O "Kle" słyszałam, tylko nie pamiętam, kto mi o tym filmie mówił. O "Begotten" i "Eraserhead" też, ale jak dotąd nie obejrzałam. Dzięki, że mi przypomniałeś Wink

Dziglob

Na babski wieczór dobry jest 2girls1cup Cool

Eraserhead jest raczej dziwaczny, aniżeli plugawy. Bardziej to określenie pasuje do Begotten. Szkoda, że ten film został celowo nakręcony w barwach utrudniających rozpoznanie.